Hare Kryszna!
Przyjmijcie moje pokłony. Wszelka chwała Śrila Prabhupadzie.

Treścią tego bloga będą nauki zawarte w listach napisanych przez Śrila Prabhupada do różnych osób. Listy nie zostały do tej pory opublikowane w języku polskim. Zawierają one wiele cennych instrukcji niezbędnych w życiu duchowym. Należy jednak pamiętać, że są to instrukcje dane osobom znajdującym się w różnych okolicznościach. Nie są to zatem instrukcje absolutne pod każdym względem. Różnorodność nauk (zawartych w listach) na ten sam temat jest wynikiem względności sytuacji, możliwości uczniów i ich zaawansowania na ścieżce świadomości Kryszny. Należy spróbować zrozumieć je w tym świetle i jeśli sytuacja czytelnika jest podobna, może skorzystać z proponowanych rad. Dla każdego jednak będzie to niezwykła uczta i możliwość głębszego zrozumienia wiecznych nauk zawartych w śastrach (pismach świętych) przekazanych nam przez sadhu (święte osoby) oraz guru (mistrza duchowego). hare kryszna

wasz sługa
Gopala Acarya
dasa

Uważaj na zmianę idei...



San Francisco

10 Lutego, 1967

67-02-10

Mój drogi Kirtananando,

Przyjmij proszę moje błogosławieństwa. Otrzymałe Twój list z 7 lutego 1967 i cieszę się słysząc, że ulepszasz swój departament tak dobrze. Słyszałe również, że zrobiłeś nowe kachori zgodnie z moim przepisem i że były one dużym sukcesem. Nauczyłem Ranchora jeszcze dwóch rzeczy, a mianowicie „Nan Khatai” i „Peda”, które będziesz musiał się od niego nauczyć. Śrimati Jadurani napisała „wiele uczniów Swamiego Satcitanandy było obecnych na uczcie niedzielnej i dziś powróciło na poranny Kirtan. Nic nie oprze się naszym pułapkom”. Myślę, że się z nią zgodzisz. Cieszę się, że film zrobiony przez pana Richarda Witty okazał się takim sukcesem. To wszystko jest błogosławieństwem Kryszny. Myślę, że możemy zakupić jedną kopię tego filmu po zniżkowej cenie od pana Witty.

Jeśli chodzi o dom, miałem rację mówiąc, że brakuje ostatecznego porozumienia. Jeśli pan Taylor może zmienić swoje słowo honoru co miało miejsce między nim a panem Payne z pewnością nie jest to definitywne porozumienie. Prawnik pana Taylora nie może zmienić porozumienia pomiędzy dwoma gentelmanami, on tylko może nadać sprawie kształt legalny. Dlatego, w takich negocjacjach, wszystko ma być czarno na białym. Nic nie jest czarno na białym ale wszystko jest oparte na wierze w pana Payne’a.

Teraz zapomnijmy co miało miejsce w przeszłości. Teraz zróbcie to w rzeczowy sposób. Prawnik pana Taylor’a zgodził sie przyjąć 105 000$ w gotówce za dom „jaki jest” a pan Payne zgodził się zapłacić to samo z oszczędności Pittsburgha. Niech to porozumienie zakończy się z pierwszym marca 1967 i zamknijmy ten rozdział. Myślę, że to moje ostatnie słowo w tym względzie. Wszyscy jesteście dorosłymi chłopcami i możecie sami zdecydować i zakończyć teraz tę transakcję bez przeciągania tego w nieskończoność. Jeśli, jednakże nie będziemy w stanie zakupić tego domu, nie znaczy to, że musimy zakończyć swoje działanie na 26 Second avenue. Zatem nie ma kwestii pakowania się i przyjazdu do S.F.

Jeśli chodzi o Twe edytowanie, bardzo bym tego pragnął. Wysyłam kopie mych wykładów do Ciebie. Myślę, że inne kopie leżąco lewej stronie w kartonie na moim siedzeniu, znajdź je proszę. Proszę uważaj na to by nie zmienić idei.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz