
12 Grudnia, 1967
Moja droga Jadurani,
Przyjmij proszę moje błogosławieństwo. Otrzymałem Twój list z 3 grudnia 1967. Napisałaś, że moja obecność przy Tobie, będzie czymś cudownym. Całkiem się z Tobą zgadzam. Twoja szczera modlitwa do Nrisimhadewy pomaga mi wrócić do zdrowia i ucieszy Cię wiadomość, że wracam do San Francisco 14 grudnia o 12.45 lotem PAA 846. Rozumiem, że wszyscy myślicie o mnie przez 24 godziny na dobę i dlatego Satsvarupa miał sen, że pojechałem do Bostonu i cieszyłem się Twoim towarzystwem. Podobnie, ja myślę o was wszystkich, szczególnie o Tobie, ponieważ jesteś taka miła i dobra. Rozumiem, że odbył się też kirtan, prowadzony przez Sri Purne dasa. To, czy oni są w ogóle wielbicielami, jest właściwym pytaniem z Twojej strony. Masz rację. Ci ludzie są zawodowymi śpiewakami. Kryszna kirtan nie służy zarabianiu pieniędzy. Kryszna Kirtan nie ma na celu zabawienie publiczności poprzez zademonstrowanie sztuki. Jest to dynamiczna służba dla Pana. Dlatego nie zależy nam tak bardzo na artystycznej prezentacji Kryszna Kirtanu, ale pragniemy zobaczyć jak bardzo wielbiciel zadowala Najwyższą Wolę. Obrazki Pana Kryszny oraz Jego ekspansji mają szczególnie na celu danie szansy neofitom ofiarować służbę oddania. To bardzo miłe, że Purna das ofiarował szacunek obrazowi Sankirtanu. To zwiększy Świadomość Kryszny. Bardzo podoba mi się Twoja idea publikowania dokładnych obrazów autorytetów takich jak Bhisma i inni. Cieszy mnie również to, że Rayarama, Satswarupa, Ty, Gaurasundara, Gowindarani i inni tak wiele robicie dla poprawienia jakości BTG. Bardzo doceniam Twe wysiłki zatem musisz kontynuować serię mahajana i kiedykolwiek potrzeba możesz pytać mnie o niezbędne informację. Doradzam, dopóki, nie będzie takiej potrzeby, abyś nie odwracała swojej uwagi od malowania. W taki czy inny sposób musisz wszystko pogodzić w pełnej kooperacji, ale Twoim głównym zaangażowaniem jest malowanie. Twoi bracia duchowi, Acyutananda i Ramanuja radzą sobie tutaj dobrze. Bardzo doceniamy Twe ofiarowanie szacunku i oni również odwzajemniają się tym samym Tobie. Mam nadzieję, że masz się dobrze.
Zawsze Ci życzliwy.
A.C. Bhaktivedanta, Swami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz